Japończyk Hitoshi Kiyama został nowym mistrzem świata wszechwag w karate kyokushin. W finale VIII MŚ w Tokio pokonał on Rosjanina Siergieja Plechanowa.
W stolicy Japonii w najbardziej prestiżowej, odbywającej się co 4 lata, imprezie kyokushin wzięło udział 240 zawodników z ok. 70 krajów, w tym 5-osobowa reprezentacja Polski, której szefował wiceprezes Polskiego Związku Karate Andrzej Drewniak z Krakowa. Jak już informowaliśmy, niestety żaden z naszych karateków nie zdołał awansować do czołowej "32". Wszyscy przegrali z reprezentantami gospodarzy.
&n
|
|
bsp;Mistrzostwa stały na wysokim poziomie i dostarczyły wielu emocji. Licząca 15 tysięcy miejsc Hala Widowiskowa w Tokio pękała w szwach. W czołowej "ósemce" znalazło się po trzech Japończyków i Rosjan oraz dwóch Brazylijczyków. To przedstawiciele najsilniejszych obecnie nacji w kyokushin w rywalizacji open. Europejczycy, w tym Polacy (Rosjanie nie należą do Europejskiej Organizacji Kyokushin), byli tylko tłem dla tych ekip. Biało-czerwoni od wielu lat są znakomici w rywalizacji w kategoriach wagowych. Zmagania open mają u nas krótką tradycję. Podobnie jest w innych krajach europejskich.
Przed 4 laty w MŚ triumfował Brazyl
|
|
ijczyk Francisco Filho, przerywając japońską hegemonię (sześć wcześniejszych zwycięstw w MŚ). Teraz ten ostatni przyleciał do Tokio w roli trenera.
W finale Hitoshi Kiyama pokonał Siergieja Plechanowa głosami sędziów 3-2 remisy. Walka trwała tylko jedną rundę. 29-letni Japończyk, mierzący 176 cm wzrostu i ważący 93 kg, okazał się lepszy od 4 lata młodszego i dysponującego niemal tymi samymi warunkami fizycznymi rywala. W pojedynku o trzecie miejsce Brazylijczyk Ewerton Teixeira wygrał ze swym rodakiem Glaube Feitosą 5-0. Ten ostatni zajął więc tę samą lokatę co 4 lata temu.
|