Wczoraj na obiektach AWF w Krakowie rozpoczął się 31. Międzynarodowy Obóz Szkoleniowo-Kwalifikacyjny Karate. Bierze w nim udział ponad 250 instruktorów i zawodników z Polski, Czech, Słowacji, Białorusi, Litwy, Ukrainy, Austrii, Niemiec i Japonii. Obóz potrwa do niedzieli.

Jest to drugie - po Papendal (Holandia) - co do wielkości w Europie zgrupowanie szkoleniowe dla karateków. Jego celem jest szkolenie instruktorów i zawodników pod kątem walk w kategorii otwartej. 27 listopada w Warszawie odbędą się IV mistrzostwa Europy w

karate właśnie w kategorii open.

W tym roku zajęcia poprowadzą aktualny mistrz świata w kategorii otwartej (tytuł zdobył w ubiegłym roku w Tokio), Japończyk Hitoshi Kiyama oraz jego rodak, sekretarz generalny Światowej Organizacji Kyokushin Karate Katsuhito Gorai z Nowego Jorku. Wczoraj obaj goście spotkali się w Warszawie z prezesem Polskiej Konfederacji Sportu Andrzejem Kraśnickim oraz wiceprezesem Polskiego Związku Karate i sekretarzem generalnym Europejskiej Organizacji Kyokushin Andrzejem Drewniakiem z Krakowa.

>Gorai przekazał podziękowania za aktywną działalność Polski na forum międzynarodowym i pogratulował również osiągnięć polskich karateków. Obiecał, że postara się, aby na wspomniane ME przyjechało dwóch najbardziej utytułowanych Japończyków, którzy stoczyliby walki pokazowe.

Drewniak przyznał, że w kategorii open od Japonii dzieli polskich karateków przepaść. - Ale nie można się temu dziwić, skoro w 2003 roku Japonia organizowała mistrzostwa kraju wszechwag po raz trzydziesty siódmy, a my po raz piąty - dodał.