· poniedziałek, 30 grudzień 2024 ·

Strona główna

::: ARTYKUŁY PRASOWE :::


Pawlikowska policjantką

Mistrzyni karate w nowej roli


Najbardziej utytułowana zawodniczka w historii karate kyokushin na świecie Ewa Pawlikowska z Nowego Targu została policjantką.


Mieszkająca w Nowym Targu zawodniczka Krakowskiego Klubu Kyokushin Karate i YMCA Kraków, trzykrotna mistrzyni świata (1997 Tokio, 1998 Tokio, 2003 Tokio), dwukrotna wicemistrzyni świata (2001 Osaka, 2005 Nowy Jork) oraz czterokrotna mistrzyni Europy (1996 Volos, 2000 Vila do Conde k. Porto, 2001 Szentes, 2002 Warna) w kategorii lekkiej (do 55 kg) - nie wspominając o innych sukcesach - od dwóch tygodni szkoli się w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie. Wczoraj rozmawialiśmy z Ewą Pawlikowską przed jej treningiem w klubie karate w Szczytnie.

- Jak została Pani policjantką?

- Próbowałam nią zostać już w 1993 czy 1994 roku, ale nie było odpowiedzi ze strony komendanta. Teraz namawiali mnie na to koledzy z Rady Miasta Nowego Targu. Chciałam zmienić swą pracę, podjąć służbę w policji. Myślę, że będzie dobra dla mnie praca. W Krakowie przeszłam testy sprawnościowe i psychologiczne oraz badania. W Szczytnie szkoli się około 60 osób z Małopolski. Nie wiem, czy są wśród nich także inni sportowcy.

- Jak przebiega szkolenie?

- Mam osiem godzin zajęć dziennie. Uczę się wszystkiego, co musi wiedzieć policjantka, zachowania w różnych sytuacjach. Mam zajęci


a ze sprawności fizycznej, będę miała strzelanie. Kurs podstawowy trwa 47 tygodni. Ja mam za sobą 2 tygodnie. Mam stopień - posterunkowy.

- Ma Pani okazję trenować karate?

- Zajęcia kończę o godzinie 14.20, a o godzinie 15 mogę wyjść ze szkoły. Mogę więc ćwiczyć codziennie. Chodzę na treningi do klubu prowadzonego przez sensei Piotra Zembrzuskiego, ćwiczę też z Piotrem Moczydłowskim (mistrz Europy w 2004 roku - przyp. fil). Nie mam tu swoich ukochanych gór, ale są lasy i jeziora, więc biegam leśnymi ścieżkami.

- Nie wystąpi Pani w otwartych mistrzostwach Ameryk, które odbędą się w najbliższy weekend w Nowym Jorku. Czy może Pani wystartować w październikowych mistrzostwach Europy w Warnie?

- Myślę, że tak. Po sześciu tygodniach zajęć będę mieć urlop, więc mogłabym pojechać na mistrzostwa. Na razie nie pytałam o zgodę na to moich przełożonych. Jestem też radną, ale na razie nie aktywną. Gdy dostanę urlop i przyjadę do Nowego Targu mogę wziąć udział w posiedzeniu jakiejś komisji czy rady.

- Swą zawodową przyszłość upatruje więc Pani w policji?

- Tak. Z tego, co się zorientowałam, w przyszłości mam pracować w prewencji kryminalnej z nieletnimi, a to mnie właśnie zawsze interesowało.

Rozmawiał: (FIL)

Jerzy Filipuk
20.09.2005


[INDEKS ARTYKUŁÓW]



© 1997-2024 Polska Oraganizacja Kyokushin Karate kyokushin, europe, kyokushinkai