8 medali zdobyła nasza 14-osobowa reprezentacja podczas XIX Mistrzostw Europy w karate kyokushin w kategoriach wagowych, które odbyły się w sobotę w Warnie.
W Pałacu Sportu i Kultury, w obecności około 1200 widzów rywalizowało 126 zawodników i zawodniczek reprezentujących 19 krajów. Swój piąty tytuł mistrzyni Europy w kategorii do 55 kg wywalczyła Ewa Pawlikowska (Polska YMCA Kraków), która wcześniej triumfowała w 1996, 2000, 2001 i 2002 roku. Pochodząca z Nowego Targu trzykrotna mistrzyni świata i dwukrotna wicemistrzyni świata sięgnęła po "złoto" we wspaniałym stylu. W finałowej walce pokonała swą koleżankę z reprezentacji Paulinę Pawlusek z Katowice przez przewagę techniczną. Została też uznana za najlepszą zawodniczkę ME! Wśród mężczyzn na miano to-zdaniem głosujących ekspertów-zasłużył zwycięzca najcięższej kategorii, Ormianin Artur Hovhannisjan.
Od września Pawlikowska szkoli się w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie, co-wydawałoby się-nie ułatwi jej przygotowania się do najważniejszego w tym półroczu występu. A tymczasem... - Liczyłem, że Ewa będzie jednak w stanie się przygotować do mistrzostw Europy. We wrześniu mimo zaproszenia nie mogła polecieć do Nowego Jorku na mistrzostwa Ameryk, ale w Szczytnie nadal trenowała. Walczyła w bardzo ładnym stylu, fantastycznie się poruszała, często schodząc z linii ciosów, dzięki czemu przyjmowała minimalną liczbę uderzeń z kontry. Bardzo mądrze rozegrała walkę finałową-chwali swą podopieczną szef polskiego kyokushin i sekretarz generalny Europejskiej Organizacji Kyokushin, shihan Andrzej Drewniak z Krakowa. Miał on podwójną satysfakcję, gdyż nie tylko od wielu lat prowadzi Pawlikowską, ale i namówił do startu w ME wspomnianego Ormianina.
Brązowy medal w kategorii do 65 kg wywalczyła Anna Jasińska (Krakowski Klub Kyokushin Karate). Pochodząca z Zakopanego zawodniczka przed 3 laty w Warnie została wicemistrzynią Europy. - Ania ciągle ćwiczy sama albo mało. To się odbija na jej występach. Zwykle ładnie zaczyna walki, a potem robi błędy i przegrywa taktycznie. Teraz zdobyła "brąz", ale jeśli myślimy o medalach, to o złotych. Cieszymy się z każdego sukcesu, jednak brązowe krążki pozostawiają pewien niedosyt - podkreśla shihan Drewniak, który jest jednocześnie selekcjonerem drużyny narodowej (podczas zawodów prowadził ją Krzysztof Borowiec z Kielc).
Poza Pawlikowską tytuły mistrzowskie dla Polski zdobyły Magdalena Wójcik (Katowice) w kategorii do 65 kg i Agnieszka Sypień (Wrocław) w kategorii ponad 65 kg. Nasze zawodniczki zdominowały więc rywalizację kobiet (5 medali na 12 możliwych). Wśród mężczyzn srebrne medale wywalczyli Piotr Moczydłowski (Szczytno) w kategorii do 70 kg i Krzysztof Habraszka (Tarnowskie Góry) w kategorii do 90 kg oraz brązowy Piotr Sawicki (Białystok) w kategorii do 70 kg. Ten ostatni zanotował come back do reprezentacji po 3-letniej przerwie. (FIL)
Medalistki i medaliŚci ME:
Kobiety: do 55 kg: 1. Ewa Pawlikowska, 2. Paulina Pawlusek (obie Polska), 3. Cinthia Graci (Włochy) i Iwelina Bansuzewa (Bułgaria); do 65 kg: 1. Magdalena Wójcik (Polska), 2. Stanimira Dinewa (Bułgaria), 3. Anna Jasińska (Polska) i Anastazja Kripunowa (Rosja); +65 kg: 1. Agnieszka Sypień (Polska), 2. Ljubow Konuszewa (Rosja), 3. Nadieżda Petrowa i Danaila Czernewa (obie Bułgaria).
Mężczyźni: do 70 kg; 1. Dmitrij Kuteka (Rosja), 2. Piotr Moczydłowski, 3. Piotr Sawicki (obaj Polska) i Stilian Petrow (Bułgaria); do 80 kg: 1. Lucian Gogonel (Rumunia), 2. Javier Lezkano (Hiszpania), 3. Michaił Tretjakow (Rosja) i Nicolae Stoian (Rumunia); do 90 kg: 1. Goderzi Kapanadze (Rosja), 2. Krzysztof Habraszka (Polska), 3. Alejandro Navarro (Hiszpania) i Eduard Wallmen (Niemcy); +90 kg: Artur Hovhannisjan (Armenia), 2. Jan Soukup (Czechy), 3. Artem Pukas (Rosja) i Rudolf Conquet (Holandia).
|