Z przykrością informujemy, wszystkich dla których nazwisko Lesław Samitowski jest symbolem wielkiego karateka-Polaka mieszkającego w USA, że dnia 6 września br. zmarł na jego rękach 18 letni jedyny syn, Marek Samitowski.
          Wiemy od przyjaciół L. Samitowskiego, że Marek poprzedniego dnia narzekał na bóle brzucha. Mimo to poszedł na trening do dojo shihan L. Samitowskiego gdzie zaraz po wejściu na salę nagle przewrócił się i stracił przytomność. Cały czas byli przy nim ojciec i matka, którzy robili wszystko aby go ratować. Mimo natychmiastowego przyjazdu 7-osobowej grupy reanimacyjnej i 45 minutowej reanimacji w szpitalu nie udało się go uratować.
          Przyczyna śmierci nie jest znana i być może było to zdarzenie nie do uniknięcia tego dnia. Mimo upływu 4 dni i dokonania autopsji, lekarzom nie udało się ustalić przyczyny zgonu.

Polska Organizacja Kyokushin Karate wyraża ogromne współczucie shihan Leszkowi Samitowskiemu i żonie Jadwidze Samitowskiej w związku z najboleśniejszą dla rodziców - utratą jedynego syna - ich dumy i nadziei. Marek uprawiał rekreacyjnie Kyokushin Karate z przerwami od dziecinnych lat. Był zdolnym uczniem o zainteresowaniach humanistycznych, kończył średnia szkołę i planował studia w USA lub w Polsce. Starannie wychowany przez matkę Jadwigę Samitowską znał zarówno kulturę amerykańską jak i europejską oraz polskie korzenie. Kulturalny i perfekcyjny, znający doskonale języki i informatykę - był niemal idealnym modelem współczesnego Amerykanina i Polaka jednocześnie. Łączymy się z Wami w bólu i żałobie. Przewodniczący POKK Andrzej Drewniak Adam Goncerz

Polski Związek Karate składa shihan Leszkowi Samitowskiemu wieloletniemu trenerowi kadry PZK wyrazy głębokiego współczucia w związku ze śmiercią syna Marka Samitowskiego, który mieszkając jeszcze w Polsce, jako dziecko przychodził na treningi karate prowadzone przez swojego słynnego ojca. Jednoczymy się w ubolewaniu. Prezes PZK Wacław Antoniak

Reprezentacja Pols...

W dniu 21 września odbyły się w Warnie, Bułgaria XVI Mistrzostwa Starego Kontynentu z udziałem 118 zawodników reprezentujących 15 krajów. Mistrzostwa odbyły się w Pałacu Sportu z udziałem około 2000 publiczności. Gościem honorowym był Członek Międzynarodowego Komitetu Loek Hollander, 8 dan, który wraz z prezydentem EKKO A. Pinero i prezydentem miasta Warna dokonał oficjalnego otwarcia imprezy.


Reprezentacja Polski wystąpiła w pełnym 14 osobowym składzie:

Nazwisko i imię	Kategoria wagowa
Sawicki Piotr	do 70 kg
Wiszyński Waldemar	do 70 kg
Sypień Sylwester	do 80 kg
Banasik Piotr	do 80 kg
Mańdok Paweł	do 90 kg
Habraszka Krzysztof	do 90 kg
Najduch Tomasz	powyżej 90 kg
Kosowski Marek	powyżej 90 kg
Pawlikowska Ewa	do 55 kg
Pastuszka Agata	do 55 kg
Bieńkowska Adrianna	do 65 kg
Jasińska Anna	do 65 kg
Sypień Agnieszka	powyżej 65 kg
Kaczyńska Anna	powyżej 65 kg

Kierownik i sędzia - Drewniak Andrzej
Trener - Borowiec Krzysztof
Lekarz - Wittmann Jarosław

Puchar dla najlepszego zawodnika otrzymał Emil Kostov z Bułgarii. Puchar dla najlepszej zawodniczki w kumite zdobyła Adrianna Bieńkowska. Wśród mężczyzn w konkursie tameshiwari zwyciężył Tomasz Najduch.
Drużynowo zwyciężyła Polska przed Bułgarią, Rumunią i Ukrainą.
Sędzią głównym był Prezydent EKKO shihan Antonio Pinero.
Imprezy towarzyszące. Dnia 20 września odbyło się dwa burzliwe zebrania: Zarządu EKKO oraz Walne zebranie EKKO, w wyniku których shihan A. Drewniak przejął funkcję Sekretarza Generalnego EKKO oraz podjęto szereg ważnych uchwał dla rozwoju Europejskiej Organizacji.
Odbył się Międzynarodowy kurs sędziów z udziałem 26 kandydatów na sędziów międzynarodowych.
Ponieważ zawody trwały od godziny 10:00 rano do 23:00, uroczysta Sayonara rozpoczęła się w ekskluzywnym kasynie - Albena o godzinie 24:00. Trwała do godziny 4:00 rano, a o 4:30 Polska Reprezentacja odjechała autobusem na lotnisko do Sofii.
Komentarz. Kobieca reprezentacja Polski zaprezentowała się na najwyższym poziomie przygotowania technicznego i wolicjonalnego. We wszystkich kategoriach wagowych odbyły się finały w wykonaniu naszych zawodniczek, które walczyły równie zacięte jak w walkach eliminacyjnych, za co zebrały ogromną ilość oklasków i uznanie publiczności. Męska reprezentacja Polski wystąpiła poniżej swoich możliwości. O dużym pechu może mówić Piotr Sawicki, który został sfaulowany łokciem przez rumuńskiego przeciwnika. Konieczność badań w szpitalu uniemożliwiła mu udział w dalszej części turnieju. Piotr Banasik mimo przewagi, przegrał walkę eliminacyjną na własne życzenie, ponieważ wielokrotnie łapał i obejmował swojego przeciwnika. Jedynie zawodnicy najcięższej kategorii Tomasz Najduch i Marek Kosowski wznieśli się na najwyższy poziom swoich możliwości, docierając w dobrym stylu do finału.
Mistrzostwa pokazały duże możliwości sportowe i organizacyjne Bułgarskiej Organizacji Kyokushin Karate kierowanej przez sensei Hristo Traikov, 4 dan. Organizator przygotował kilka ciekawych rozwiązań tj. tablice świetlne z nazwiskami walczących, medale okolicznościowe dla reprezentantów wszystkich krajów, wywiad z najlepszymi zawodnikami w telewizji, konferencja prasowa Zarządu EKKO i reprezentantów krajowych w restauracji pięcio gwiazdkowego hotelu Black Sea. Zmorą imprezy było rozproszenie reprezentacji narodowych w wielu hotelach oraz powszechna niepunktualność i okresowo działające telefony komórkowe.
Kolejne ME planowane są w maju 2003 w Hamburgu, Frankfurcie lub Papendal

III Zgrupowanie Ka...

          W dniach 1 - 9 listopada w COS Zakopane odbyło się zgrupowanie kadry narodowej przygotowującej się do Mistrzostw Europy Wszechwag we Wrocławiu. W zgrupowaniu uczestniczyło 20 zawodników i 3 trenerów na koszt PZK. 11 dodatkowych zawodników uczestniczyło w zgrupowaniu na koszt macierzystych klubów. W zgrupowaniu uczestniczyło także 3 zawodników reprezentujących kadrę narodową Czech. Na ostatnim treningu trener kadry A. Drewniak wręczył powołania na ME we Wrocławiu.

          W miniony weekend tj. 2-3 listopada 2002 roku w Hali Sportowej Tokyo-Taikukan w Tokio zostały rozegrane XXXIV Mistrzostwa Japonii Kyokushin Karate Wszechwag. W zawodach udział wzięło 128 zawodników. Zwyciężyli: 1. Hajime Kazumi, 2. Hitoshi Kiyama, 3. Kentaro Tanaka
          Finałowy pojedynek byłego mistrza Japonii Hajime Kazumi i broniącego tytułu Hitoshi Kiyama nie był zaskoczeniem. Natomiast trzecie miejsce młodego (21 lat) Kentaro Tanaka okazało się dużą niespodzianką.
          Podczas zawodów odbył się pokaz kata (Garyu) oraz tameshiwari - łamania brył lodu w wykonaniu sensei Ryu Narushima.